AFERA  RUBLOWA


 

Edmund Krasowski, Czesław Nowak



Czy Polskę było stac na 1,5 mld dolarów kredytu dla ZSRR?

Zarobić można na wszystkim. Nawet na tzw. rublach transferowych - pieniądzu, który nigdy nie istniał, a który powodował, że zgodnie z prawem następował wyciek naszego dochodu narodowego na Wschód. Gdyby było inaczej, w ubiegłym roku nadwyżka 7,5 mld RbTr w handlu Polski z ZSRR powinna przyczynić się do szybkiego Wzrostu poziomu życia.

Stało się inaczej, bo za te ruble transferowe nic w Związku Radzieckim ani gdziekolwiek indziej na świecie nie można kupić. Żeby jednak uzyskać tak wielką nadwyżkę, Polska eksportowała dodatkowe ilości towarów, tyle tylko, że opłacał to budżet państwa po kursie 2100 zł za rubla.

Szacuje się, że w ten sposób budżet został obciążony na sumę 15 bilionów złotych (1,5 mld dolarów). Nie znamy wśród boga- tych krajów kraju, który w 1990 r. udzieliłby ZSRR tak wysokiego kredytu.

Od 1 stycznia 1991 r. formalnie obowiązują w handlu z ZSRR płatności dolarowe.

Z dnia na dzień okazało się, że „opłacalny” w 1990 r. eksport praktycznie ustał. Przed groźbą bankructwa stanęli ci wszyscy, którzy nie znaleźli nic, by przygotować się na ewentualność, że partnerzy radzieccy będą niewypłacalni.

Co ciekawe, w tym czasie Polska za import towarów z ZSRR płaciła żywymi dolarami, a więc partner miał dolary, za które mógłby kupować u nas. Ale po co firmy radzieckie miałyby płacić w dolarach, jeśli... kilka dni przed przejściem na rozliczenia dolarowe dokonały przedpłat firmom polskim na ponad 500 mln RbTr na poczet dostaw towarów w I kwartale br., tyle tylko, że te ruble wymieniono na złotówki w polskim banku!

Również pod koniec ubiegłego roku i na początku tego roku około 100 spółek poczuło powołanie do handlu z ZSRR. Za eksportowane lub reeksportowane towary do ZSRR spółki uzyskiwały ruble, które następnie transferowano przez moskiewski Międzynarodowy Bank Współpracy Gospodarczej do Banku Handlowego SA w Warszawie.

BH SA automatycznie wymieniał papierowe ruble na złotówki (najczęściej po 2100 zł za rubla). Chodzi o sumę niebagatelną, od 4 do 6 bilionów złotych i 500 mln dolarów (z reeksportu)!!! M.in. spółka KATANA wyeksportowała do ZSRR ziemniaki za 100 mln RbTr uzyskując rewelacyjną cenę 4000 rubli za tonę, gdy w tym samym czasie państwowy eksporter ROLIMPEX sprzedawał ziemniaki po 200 rubli za tonę! W zasadzie znakomity interes, tylko że za te ziemniaki tak naprawdę płacimy my wszyscy.

Spółka TORG-MARKT zajmowała się reeksportem elektroniki - kupowała na Zachodzie komputery za dolary, sprzedawała je następnie za ruble, a ruble Bank Handlowy wymieniał na złotówki (70 mln RbTr) - towar w ogóle nie przechodził przez polski obszar celny - dwóch dyrektorów tej firmy zostało już tymczasowo aresztowanych.

W sumie w ten sposób wpłynęło do Polski ponad 3 mld RbTr. Wzbogaciło się na nich kosztem budżetu państwa niewielu ludzi, ale za to doprowadzono świadomie do olbrzymiej dziury w bilansie płatniczym Polski. To są te pieniądze, których dzisiaj brakuje na leki, szpitale, oświatę, waloryzację rent i emerytur.

Jesteśmy przekonani, że duża część tych pieniędzy jesteśmy w stanie odzyskać. Wiemy dokładnie, kto, kiedy i ile rubli transferowych wymieniał za złotówki. Poniżej publikujemy wykaz spółek, które kosztem budżetu państwa handlowały w ZSRR.



SUN-POL 60,0 mln rbl przy cenie jednostkowej - 300rbl/tona,

POLRUS 40,8 mln rbl przy cenie jednostkowej - 850rbl/tona,

KATANA 100,7 mln rbl przy cenie jednostkowej - 3800rbl/tona,

JAKUB 43,0 mln rbl przy cenie jednostkowej - 439 rbl/tona,

ZLATKOIMPEX 45,0 mln rbl przy cenie jednostkowej - 450rbl/tona,

VAXPOL-INC 63,3 mln rbl przy cenie jednostkowej - 340rbl/tona,

MAGPOL 33,0 mln rbl,

PLODOST 27,8 mln rbl przy cenie jednostkowej - 222 rbl/tona,

PROGRESS 22,5 mln rbl przy cenie jednostkowej - 800rbl/tona.

 

 

* * *



Osobliwą sublimacją demoralizacji życia publicznego były wielkie afery finansowo-gospodarcze, jakie przewinęły się przez Polskę Mazowieckiego i Bieleckiego. Poseł Edmund Krassowski publicznie twierdził, że straty skarbu państwa z tytułu tych afer wynoszą 40 bilionów złotych. Na tę sumę, według Krassowskiego, składają się:

- afera rublowa - 8 bln,

- import rublowy z b. NRD - 11 bln,

- FOZZ - 10 bln,

- import rublowy z ZSRR - 5 bln,

- afera alkoholowa - 1 bln.

Dochodzą do tego jeszcze afery: winna, tytoniowa, "ART-B" i paliwowa.

Jakby nie liczyć z kasy państwowej wypłynęły miliardy dolarów. O zorganizowanie na bezprecedensową skalę przestępczości świadczy fakt ujawniony w sierpniu 1992 roku przez dyrektora w Najwyższej Izbie Kontroli, Anatola Lawinę, który stwierdził, że w zamian za zwolnienie z aresztu b. dyrektora FOZZ Grzegorza Żemka zaproponowano miliard dolarów w papierach wartościowych!

 

 
*  *  *

 

z pełnym poszanowaniem i respektem dla autorów, wydawców i praw autorskich, w dzisiejszych czasach powszechnego przemilczania i fałszowania historii i faktów historycznych, uważamy za szczególnie ważną powinność i obowiązek rozpowszechniania informacji, celem edukacji i uświadamiania, oraz bezpardonowej walki z owymi przemilczeniami i fałszami.

 

wersje internetową przygotowała, opracowała i fotografiami opatrzyła  Polonica.net

 

Polski Związek Patriotyczny

 

Katolicko-Narodowy Ruch Oporu  kontrjudaizacji i kontrdepolonizacji

 

O.R.K.A.N.

 

 

 

> > >  Kliknij -  Wróć do góry - do początku strony  < < <

 

 

 

Zamknij to okno